uSemka
niedziela, 1 kwietnia 2012
Pomyłka DisneyXD?
No nie... Czekaliśmy z synem na zapowiadanego Flubbera i wszystko byłoby OK, gdyby nie to, że po reklamie film został puszczony od początku.
No, dobra, pomyśleliśmy, pomylili się, przebrniemy początek jeszcze raz i tyle... Nic bardziej mylnego!!!
Po kolejnym bloku reklamowym puścili już co innego.
No cóż, w tym kraju nawet "komercyjne" stacje TV mają widza... gdzieś...
No, dobra, pomyśleliśmy, pomylili się, przebrniemy początek jeszcze raz i tyle... Nic bardziej mylnego!!!
Po kolejnym bloku reklamowym puścili już co innego.
No cóż, w tym kraju nawet "komercyjne" stacje TV mają widza... gdzieś...
poniedziałek, 26 marca 2012
Zmierzch tradycyjnej prasy
Jadąc dziś do pracy zostałem, jak zwykle, obdarowany darmową gazetką Metro. Dziś był poniedziałek, więc dodatkowo wręczono mi konkurencyjne Echo. Fajnie, za darmo, super...
Tu naszła mnie refleksja, nie pamiętam kiedy ostatnio zapłaciłem za prasę w kiosku. W zasadzie wszystkie wiadomości mam w internecie, program telewizyjny w cyfrowym UPC, w drodze do pracy dostaję darmowe gazety... jak to się dzieje, że jeszcze opłaca się komuś drukować płatne, papierowe gazety?
Podczas dyskusji o ACTA padło stwierdzenie, że ustawa ta miała ograniczyć kopiowanie tekstów z tradycyjnych wydań do internetu, ale przecież portale internetowe nie bawią się w przepisywanie codziennych newsów. Dostają je z tego samego źródła.
Fakt, w źródłach tych nie znajdziemy felietonów, czy innych obszerniejszych artykułów pisanych przez "rasowych" dziennikarzy, ale przecież możemy w internecie kupić (i to o wiele taniej) gazety w wersji elektronicznej. Takie portale jak nexto.pl oferują mnóstwo tytułów z prasy codziennej, także w postaci audiobooków (już nawet nie trzeba ich czytać!!!). Ba, rejestrując się w programie partnerskim otrzymamy jeszcze zwrot za każdy zakupiony egzemplarz, a kupować może nie tylko partner...
Komu więc dziś potrzebna jest jeszcze tradycyjna gazeta? Chyba tylko do bicia much.
niedziela, 25 marca 2012
Powitanie
Witam na swoim blogu. Mam zamiar pisać tu o wszystkim co mnie bulwersuje, zachwyca, denerwuje, podnieca... Czasami treści mogą być mocno emocjonalne, za co wszystkich czytających z góry mocno przepraszam... ale od czego są komentarze... piszcie i komentujcie moje posty :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)