Jadąc dziś do pracy zostałem, jak zwykle, obdarowany darmową gazetką Metro. Dziś był poniedziałek, więc dodatkowo wręczono mi konkurencyjne Echo. Fajnie, za darmo, super...
Tu naszła mnie refleksja, nie pamiętam kiedy ostatnio zapłaciłem za prasę w kiosku. W zasadzie wszystkie wiadomości mam w internecie, program telewizyjny w cyfrowym UPC, w drodze do pracy dostaję darmowe gazety... jak to się dzieje, że jeszcze opłaca się komuś drukować płatne, papierowe gazety?
Podczas dyskusji o ACTA padło stwierdzenie, że ustawa ta miała ograniczyć kopiowanie tekstów z tradycyjnych wydań do internetu, ale przecież portale internetowe nie bawią się w przepisywanie codziennych newsów. Dostają je z tego samego źródła.
Fakt, w źródłach tych nie znajdziemy felietonów, czy innych obszerniejszych artykułów pisanych przez "rasowych" dziennikarzy, ale przecież możemy w internecie kupić (i to o wiele taniej) gazety w wersji elektronicznej. Takie portale jak nexto.pl oferują mnóstwo tytułów z prasy codziennej, także w postaci audiobooków (już nawet nie trzeba ich czytać!!!). Ba, rejestrując się w programie partnerskim otrzymamy jeszcze zwrot za każdy zakupiony egzemplarz, a kupować może nie tylko partner...
Komu więc dziś potrzebna jest jeszcze tradycyjna gazeta? Chyba tylko do bicia much.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz